Podstawa składki zdrowotnej powiązana z dochodem PIT. Komisja sejmowa przyjęła ważne poprawki
W ostatnim czasie informowaliśmy o problemach przedsiębiorców, którzy nie mogli w Polskim Ładzie odliczyć remanentu od podstawy wyliczenia składki zdrowotnej. W podobnej sytuacji byli ci, którzy planowali sprzedać środki trwałe, a te zaliczane były do przychodu dla składki. 9 lutego Sejm przyjął ważne zmiany. Teraz czeka nas już tylko ich przegłosowanie.
ważne
Do konsultacji społecznych trafił projekt zmian podatkowych. Od 1 lipca 2022 r. opodatkowanie na zasadach ogólnych ma się zmienić. Stawka na pierwszym progu zostanie zmniejszona z 17% do 12% oraz zlikwidowana zostanie ulga dla klasy średniej. Możliwe będzie również częściowe zaliczenie w koszty uzyskania przychodu składki zdrowotnej na ryczałcie i liniówce. Będziemy na bieżąco aktualizować treści.
Niesprawiedliwa podstawa składki zdrowotnej
Wprowadzony w 1 stycznia Polski Ład zawierał wiele luk i błędów, które narażały podatników na wyższe koszty. Kwestia wyliczania składki zdrowotnej budziła najwięcej kontrowersji, ponieważ nie można jej odliczyć od podatku jak dawniej, a na jej podstawę składa się większy dochód niż ten liczony do zapłaty podatku PIT.
„Składka zdrowotna jest niesprawiedliwa i nie premiuje uczciwości ze strony przedsiębiorcy, który teraz może odczuwać obawy przed pełnym lub terminowym ujawnianiem dochodu. Oby do tego nie dochodziło” – komentował sytuację Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFaktu. Proponował również jego zdaniem koniecznie zmiany, aby naprawić Polski Ład.
Długo oczekiwane zmiany przyjęte przez Sejm
9 lutego 2022 r. Komisja sejmowa przyjęła pierwszy pakiet poprawek, który wprowadza zmiany właśnie w kontrowersyjnej podstawie składki zdrowotnej. Od marca podstawa dla wyliczenia podatku PIT i składki zdrowotnej będą zbieżne. Czyli wszelkie koszty, odliczenia i ulgi, które mają zastosowanie w przypadku podatku dochodowego, będą wpływały również na wysokość podstawy składki zdrowotnej. Wśród najważniejszych, jakie były oczekiwane przez przedsiębiorców, Ministerstwo Finansów wymienia:
- uwzględnienie różnic remanentowych w trakcie roku podatkowego;
- niewliczanie do podstawy składki dochodu uzyskanego ze sprzedaży amortyzowanych wcześniej w ramach działalności środków trwałych;
- na wysokość składki zdrowotnej nie będzie wpływać większość przychodów zwolnionych z podatku PIT.
„Zmiana pozwala na obliczenie dochodu na potrzeby składki zdrowotnej w sposób zbliżony do dochodu obliczanego dla celów podatku PIT, w tym z uwzględnieniem tzw. różnic remanentowych” – czytamy na stronie Ministerstwa Finansów.
Opinia Głównego doradcy podatkowego inFaktu:
„Choć Polski Ład jest z nami dopiero ponad miesiąc, cały czas następują w nim zmiany i jest łatany. Już niedługo zacznie obowiązywać nowy sposób wyliczenia składki zdrowotnej. Zgodnie z zapowiedziami Komisji sejmowych, składka zdrowotna ma być zbieżna z podstawą wyliczenia podatku dochodowego. To słuszne i oczekiwane rozwiązanie, gdyż do tej pory podstawa tej składki nie uwzględniała wielu zmiennych m.in. remanentu, co było absurdem podatkowym i prawnym.
Przedsiębiorcy, którzy w zeszłym roku dokonali zakupów, nie mogli od podstawy składki odliczyć spisu z natury, który został wykonany na koniec zeszłego roku. Natomiast było to możliwe w przypadku obliczenia podatku PIT. Efekt był kuriozalny: mogło dojść do sytuacji, że przedsiębiorca nie miał do zapłaty podatku PIT, a jednocześnie miał składkę zdrowotną i to wysoką.
Ponadto przedsiębiorcy, którzy w styczniu dokonali sprzedaży samochodu amortyzowanego jeszcze w poprzednim roku, również musieli odprowadzić od tej części dochodu nową składkę zdrowotną. Zmiany mają spowodować, ze sprzedaż przedmiotów zamortyzowanych (choćby w części w poprzednim roku) nie będzie podnosić podstawy składki zdrowotnej. I to też jest słuszne rozwiązanie, że elementy, które w 2021 roku nie wpływały jeszcze na podstawę składki zdrowotnej, również w 2022 r. nie będą uwzględniane.
Na pewno ta nowelizacja pozwoli przedsiębiorcom spokojnie wyliczać składkę zdrowotną, a przede wszystkim będziemy mieli zbieżność podstaw składki i podatku dochodowego PIT. Jest to ruch w bardzo dobrą stronę, który pozwoli na nierozróżnianie tych dwóch podstaw, ułatwiając pracę również księgowym, zmęczonym już niepewnością jak interpretować przepisy i łataniem dziur w prawie” – tłumaczy Piotr Juszczyk.
Masz firmę? Pora na księgowość
inFakt to nie tylko intuicyjna aplikacja, ale również środowisko księgowych i ekspertów wspierających rozwój Twojego biznesu. Dołącz do nas:
Podziel się nim ze znajomymi