3 czynności, o których przedsiębiorca nie musi już pamiętać

Ostatnia rzecz, o której marzy przedsiębiorca, to utonąć w stosie obowiązków. Starając się sprostać rosnącym wymaganiom rynku i wysokim oczekiwaniom klientów, łatwo jest nie zauważyć, że… niektóre z przepisów stały się nieaktualne.

Podpowiedź nr 1 – zapomnij o segregatorach

Nie wszyscy jeszcze wiedzą o tym, że zniesiono obowiązek drukowania faktur. Dzisiaj wystarczające jest przechowywanie ich w wersji elektronicznej – oczywiście odpowiednio zabezpieczone przed utratą danych. Jak poradzić sobie z tymi, które otrzymujemy w formie papierowej? Należy je zeskanować i zapisać np. na solidnym pendrive. A faktura na pendrive? Oczywiście, powiększy koszty firmowe.

Podpowiedź nr 2 – pamiętacie jeszcze PIT-5?

PIT-5 to formularz, który przedstawia sposób wyliczenia zaliczki na podatek dochodowy. Znajdziemy tam wartości kosztów, przychodów, informacje o składkach ZUS i finalnie – podatek do zapłaty. Od wielu lat przedsiębiorca nie musi składać go w urzędzie. Nie ma potrzeby drukowania go i przechowywania „na wszelki wypadek“.

Podpowiedź nr 3 – gromadzenie potwierdzeń zapłaty

Przepisy nakazują pomniejszenie kosztów o faktury, który nie zostały opłacone w stosownych terminach. Jak udowodnić, że zapłata nastąpiła i kiedy miało to miejsce?

Wydrukowane potwierdzenia przelewów

Przepisy tego już nie precyzują – a więc nie nakładają obowiązku przechowywania wydrukowanych potwierdzeń przelewów. Przedsiębiorca ma tutaj wolną rękę.

Chcesz mieć z głowy księgowość – bo tak będzie prosta?

Sprawdź, jak łatwo wystawisz e-fakturę

Masz pytania do artykułu? Odpowiemy w komentarzu.