Czy trzeba założyć działalność gospodarczą, jeżeli zarabia się na reklamach, artykułach sponsorowanych itp., publikowanych na własnej stronie internetowej?

Zarabianie pieniędzy na prowadzeniu bloga czy strony internetowej współpracując z siecią reklamową może oznaczać konieczność założenia działalności gospodarczej. Nie dzieje się tak jednak w każdym przypadku. Kiedy więc rejestracja firmy jest obowiązkiem, a kiedy nie?

Sieci reklamowe pełnią funkcję pośrednika

Recenzowanie produktów, artykuły sponsorowane, publikowanie reklam – takie działania mogą oznaczać obowiązek założenia firmy dla osoby prowadzącej własną stronę www. Może tak się stać choćby w przypadku współpracy z siecią reklamową. Sieci reklamowe to firmy zajmujące się rozmieszczaniem reklam na witrynach internetowych (np. Google AdSense). Pełnią funkcję pośrednika pomiędzy reklamodawcami a właścicielami stron www. Osiąganie zysków z takiej formy współpracy może obligować właściciela strony do rejestracji działalności. Więcej o tym jak rozliczać przychody z reklam AdSense można przeczytać tutaj.

Co to jest działalność gospodarcza i kiedy może być nią prowadzenie strony www?

Żeby jednak stwierdzić, kiedy zarabianie np. na blogu wymaga założenia firmy, należy widzieć kiedy takie zarobki mieszczą się w definicji działalności gospodarczej. Odpowiednie zapisy znajdują się w ustawie o podatku dochodowym, ustawie o swobodzie działalności gospodarczej i Ordynacji podatkowej.

Wszystkie te akty definiują działalność gospodarczą bardzo podobnie określając, że jest nią działalność zarobkową wykonywaną we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, w sposób zorganizowany i ciągły, z której uzyskane przychody nie wynikają m.in. z umowy o pracę, o dzieło, zlecenia, najmu czy sprzedaży praw autorskich. Oznacza to że każdy kto planuje zajmować się sprzedażą towarów bądź usług przez dłuższy czas, w sposób profesjonalny i zorganizowany, a przychody nie są rozliczane na podstawie wskazanych umów, jest zobligowany do założenia firmy.

Co za tym idzie np. zyski z regularnie publikowanych na stronie internetowej reklam, które nie podlegają pod wymienione źródła, mogą oznaczać konieczność założenia działalności gospodarczej. Jednak jako że definicja działalności gospodarczej nie jest ścisła, nie ma tu pewności – ocena często zależy od interpretacji urzędników. Do założenia firmy z pewnością będą zobligowane osoby posiadające np. kilka stron, a także oferujące usługi reklamowe na szeroką skalę, za pomocą różnych form i wielu reklamodawcom.

Kiedy zarabianie na reklamach nie musi oznaczać obowiązku założenia firmy?

Urzędnicy najpewniej nie uznają, że prowadzenie własnej strony www jest działalnością gospodarczą jeżeli jej właściciel podpisze z siecią reklamową:

  • umowę o wynajmie powierzchni reklamowej (o ile nie jest to działalność na dużą skalę),
  • umowę o pracę,
  • umowę zlecenia lub o dzieło dotyczącą np. pisania i publikowania wpisów sponsorowanych,
  • umowę sprzedaży praw autorskich.

Konieczności rejestrowania działalności można także uniknąć, kiedy strona nie przynosi dochodów i nie jest prowadzona w tym celu. Trzeba tu jednak uważać ponieważ nawet jeśli np. blog prowadzony jest hobbystycznie może docelowo przynosić zyski. Nie zawsze da się więc udowodnić, że jego twórca nie prowadzi go w celu zarabiania pieniędzy. Zakładania firmy można również uniknąć nawet jeśli przynosi on zyski, ale są one sporadyczne i nie wymagają dużego zaangażowania.

Indywidualna interpretacja podatkowa może ochronić wnioskującego

W przypadku, gdy osoba prowadząca stronę internetową nie jest przekonana, czy ma obowiązek zarejestrowania firmy może zapytać o to fiskusa. Umożliwia to złożenie tzw. indywidualnej interpretacji podatkowej. Z wnioskiem o indywidualną interpretację podatkową może wystąpić każdy osoba jeśli tylko obawia się pomyłki w stosowaniu prawa. Żeby dostać objaśnienie przepisów trzeba złożyć formularz ORD-IN(5) oraz ORD-IN/A. Ten drugi nie jest wprawdzie konieczny jednak zawiera dodatkowe miejsce na uszczegółowienie wniosku. Złożenie wniosku wymaga wpłacenia 40 zł.

Wydana interpretacja określa, czy opinia podatnika jest właściwa w danej sytuacji, wraz z uzasadnieniem. Chroni ona również wnioskującego – w przypadku, gdy izba skarbowa orzeknie, że zakładanie działalności nie jest konieczne, inny urząd nie może go ukarać w przypadku gdyby miał odmienne zdanie.