VAT na lody pójdzie w górę

Chyba niejeden PR-owiec złapałby się za głowę, słysząc, że planuje się ogłosić podwyżkę VAT-u na lody tuż przed wakacjami. Na szczęście Ministerstwo Finansów szykuje nie tylko tę zmianę. Co jeszcze nas czeka?

Wśród zmian, które wczoraj ogłosiło Ministerstwo Finansów są nie tylko lody, ale i propozycje bez wątpienia pozytywne. Są to m.in. zmiana dotycząca momentu, w którym powstaje obowiązek podatkowy oraz wprowadzenie faktur uproszczonych.

Faktury uproszczone, czyli wymóg Unii Europejskiej

O wprowadzeniu faktur uproszczonych było głośno już od pewnego czasu, gdyż akurat tę decyzję wymusza na Polsce dyrektywa unijna. Zmiana sprawi, że transakcje do 450 zł będzie można dokumentować uproszczoną fakturą bez części elementów, które obecnie są niezbędne. Przykładowo, informacje dotyczące nabywcy mają ograniczać się do NIP-u, a faktura uproszczona ma być zbliżona formą do paragonu fiskalnego. To zapewne ułatwi rozliczenia.

Zmiana momentu powstania obowiązku podatkowego

Co jeszcze szykuje nam minister Rostowski? Zmieni się moment powstania obowiązku podatkowego. Otóż obecnie w większości przypadków obowiązek podatkowy pojawia się w momencie wystawienia faktury, czyli do 7 dni od sprzedaży towaru lub zrealizowania usługi.

Zmiana jest dość prosta – jej wejście w życie sprawi, że obowiązek podatkowy będzie zachodził na koniec miesiąca, w którym usługa została wykonana lub towar został sprzedany. Ma to o tyle znaczenie, że powinna zmniejszyć się liczba przypadków, w których przedsiębiorca musi płacić podatek, mimo że nie otrzymał wynagrodzenia od nabywcy.

Do pozytywnych zmian zalicza się także podwyższenie wartości prezentów nieopodatkowanych VAT-em. Wolne od VAT-u mają być pojedyncze prezenty o wartości do 20 zł (wcześniej 10 zł) oraz prezenty wielokrotnie wręczane jednej osobie, których łączna wartość w ciągu roku nie przekracza 200 zł (wcześniej 100 zł).

Do końca 2013 r. nie zmienią się przepisy dotyczące odliczania VAT-u przy kupnie samochodów osobowych oraz paliwa do nich.

Wyższy VAT na lody

Wygląda na to, że VAT na lody oraz posiłki i dania gotowe wzrośnie z 5% do 8%. Tym samym możemy się spodziewać, że cena gałki lodów – i tak już dość wysoka – zwiększy się jeszcze bardziej. Urzędniczy postrzał w stopę – kto zwróciłby uwagę, gdyby podniesienie VAT na lody ogłoszono w październiku? 😉

Ogólnie, ministerstwo twierdzi, że wprowadzone zmiany będą neutralne dla budżetu, co oznacza, że zyski ze zwiększonego podatku zrównoważą straty związane z prezentami.