Poznaj księgowych inFaktu
Milena Mazerant - księgowa z Piotrkowa Trybunalskiego
Najważniejsze dla współpracy z klientem jest dopilnowanie wszystkich terminów, tak, żeby on w ogóle nie musiał się martwić.Milena Mazerant, księgowa z Piotrkowa Trybunalskiego
Czy zdarzają się takie sytuacje, w których musi się Pani spotkać osobiście z klientem?
Coraz rzadziej. Są takie tematy, które wymagają spotkania i porozmawiania w cztery oczy. Ogólnie jednak jest takich sytuacji coraz mniej. Każdy z nas jest zabiegany więc najczęściej preferujemy kontakt telefoniczny i mejlowy. Jeżeli klienci przekazują swoje sprawy podatkowe biuru rachunkowemu, zostawia je mnie do załatwienia.
Czy klient, który dopiero zaczyna korzystać z usług biura rachunkowego, musi mieć jakiekolwiek pojęcie o księgowości?
Niekoniecznie, klient może być zupełnie „zielony” w tych tematach i też sobie poradzimy. Często osoba, która dopiero zaczęła prowadzić działalność gospodarczą częściej zwraca się z pytaniami i prośbami o pomoc, dlatego, że jeszcze się nie najlepiej orientuje w księgowości. Wyjaśniamy problematyczne kwestie, które po drodze napotykamy, ale właśnie od tego jest biuro rachunkowe. Przybliżamy kwestie związane z księgowością i później, w trakcie współpracy, na bieżąco pomagamy.
Lubi Pani swoją pracę?
Bardzo! Nie wyobrażam sobie, że mogłabym pracować gdzie indziej! A mogło tak być. Studiowałam zupełnie inny kierunek, a do pracy w biurze rachunkowym trafiłam przez przypadek. Kiedy zobaczyłam na czym ta praca polega, odnalazłam się w tym i zostałam. Praca księgowej jest nieprzewidywalna – nigdy nie wiadomo co się wydarzy jutro, czy klient nie zadzwoni z jakimś trudnym problemem. Lubię takie trudne sytuacje!
Zobacz profil księgowej Mileny Mazerant
