Poznaj księgowych inFaktu
Jowita Padée - księgowa ze Świecia
Uważam, że miarą dobrego księgowego jest wyłowienie w tych wydatkach, które klient już i tak ponosi, tych, które można uznać za koszty firmowe.Jowita Padée, księgowa ze Świecia
Księgowość jest zawodem, w którym na bieżąco trzeba się dokształcać. Skąd Pani bierze wiedzę niezbędną do pracy?
Tak, dokształcanie jest absolutnie niezbędne. Nie można się nie dokształcać!Ja najbardziej lubię webinary. Są wygodne i korzystam z nich wtedy, kiedy akurat mam czas. Natomiast przede wszystkim dużo czytam. Tak, jak już wspominałam, idealny dzień księgowego zaczyna się od śniadania i przejrzenia stron Money, Rzeczpospolitej.
Niestety, idealnych dni nie jest wiele bo zawsze coś wyskoczy i każdy dzień jest niespodzianką. Niemniej kiedy tylko mogę, bardzo dużo czytam. Dodatkowo udzielam się w grupach na Facebooku dla księgowych, na których nawzajem sobie pomagamy – tam z kolei czytam wpisy wielu księgowych.
Przydaje się dobra pamięć!
Tak, przypominam sobie, z którą z moich koleżanek omawiałam podobną sprawę i dzwonię po poradę. Mówię: opowiadaj mi teraz krok po kroku, jak ty to zrobiłaś! Więc tak, dobra pamięć bardzo się przydaje, ale przede wszystkim warto mieć znajomych księgowych. Dobrze mieć wsparcie, zwłaszcza że pracujemy zdalnie, więc w pracy jestem ja i mój komputer.
Gdy ma się znajomych księgowych, można zawsze porozmawiać na tematy zawodowe. Często nawet przełączam rozmowę na głośnik i rozmawiam z koleżankami i jednocześnie odpisujemy na mejle, rozliczamy faktury czy wykonujemy inne obowiązki.
To trochę jak biuro coworkingowe – kiedy freelancerzy, osoby pracujące zdalnie korzystają ze wspólnych przestrzeni biurowych.
Tak, a my z koleżankami i kolegami księgowymi pracujemy w ten sposób. Mówimy, że możemy „stuknąć się mózgami”, wymienić wiadomości lub po prostu potwierdzić odpowiedzi. Czasem, po całym dniu „siedzenia w papierach” człowiek zaczyna wątpić w to, co wie i potrzebuje potwierdzenia.
Dlatego owszem, trzeba uczestniczyć w kursach i szkoleniach, czytać na bieżąco prasę branżową, ale dobrze mieć znajomych księgowych. To z nimi przede wszystkim potwierdzamy różne kwestie, nawet jeśli konsultacje sprowadzają się tylko do prostego pytania – czy dobrze myślę. Pięciosekundowy telefon często wystarczy.
A czasem znów dłużej omawiamy trudniejsze, bardziej skomplikowane przypadki podatkowe, oczywiście zawsze bez podawania danych klienta ze względu na ochronę danych osobowych. Nigdy nie wiadomo kiedy wiedza, którą uzyskujemy z tych dyskusji nam się przyda.
Zobacz profil księgowej Jowity Padée
