Poznaj księgowych inFaktu
Milena Mazerant - księgowa z Piotrkowa TrybunalskiegoRola klienta ogranicza się do przekazania dokumentów księgowej, a reszta jest po mojej stronie.Milena Mazerant, księgowa z Piotrkowa Trybunalskiego
Czy jako księgowa specjalizuje się Pani w jakiejś branży, czy obsługuje Pani różne gałęzie działalności gospodarczej?
Nie, obsługuję bardzo różne branże. Od sklepów, przez salony kosmetyczne, firmy z branży budowlanej, programistów, agencje reklamowe… To lubię w pracy księgowej – mam możliwość zetknięcia się z różnymi branżami i poznania specyfiki działania różnych firm od środka.
Mimo tego, że firmy są zawsze różne, uczy się Pani z doświadczeń swoich klientów?
Praca z każdym klientem uczy mnie czegoś nowego. Każdy klient jest też innym człowiekiem więc z każdym inaczej rozmawiam. Są tacy, z którymi pozwalam sobie na żarty, ale są i tacy, którzy wolą poważne, bardziej oficjalne kontakty. Każdy przypadek, z którym się spotykam dodaje mi nowych doświadczeń, stawia przede mną nowe wyzwania.
Czym dla Pani jest księgowość?
Komuś, kto przygląda się z boku mogłoby się wydawać, że księgowość to takie sztywne wprowadzanie faktur do systemu, wyliczanie podatków, same cyferki… Ja jednak uważam, że księgowość jest całościową opieką nad klientem. Oprócz tego, co mam do zrobienia jako księgowa, a więc właśnie wprowadzenie danych z faktur i obliczenie podatków, często doradzam moim klientom w różnych sprawach.
Bywa nawet, że konsultują problemy, które dotykają ich w sferze prywatnej. To dla mnie ważne, żeby klienci wiedzieli, że księgowy to nie jest ktoś nudny, kto tylko siedzi i wklepuje te cyferki, bo czasami tak myślimy, ale to człowiek, który znajduje w swoim zawodzie pasję.
Zobacz profil księgowej Mileny Mazerant