Poznaj księgowych inFaktu
Marta Mroczkowska - księgowa z Wrocławia
Staram się, żeby moi klienci byli obsłużeni jak najlepiej, ale też żeby nie mieli takiego poczucia, że założenie działalności jest strasznie trudneMarta Mroczkowska, księgowa z Wrocławia
Od jak dawna jest Pani księgową?
Już od 15 lat, choć z przerwami. Mam wykształcenie średnie ekonomiczne, więc bardzo wcześnie zaczęłam pracować w księgowości. Jako księgowa pracowałam zarówno na etacie w biurach rachunkowych, ale i dorywczo. 15 lat trwało dochodzenie do tego momentu, w którym jestem teraz, i, choć pojawiły się w tym czasie przerwy w działalności księgowej, kilka lat temu znów do niej trafiłam.
Próbowała Pani odnaleźć się w innych zawodach?
To moje poszukiwanie przez minione lata i zmiany zawodów, także różne rzeczy, które robiłam dodatkowo, wynikały głównie z tego, że styl pracy w księgowości nie był do końca dopasowany do mojej osobowości. Mam tu na myśli przywiązanie do jednego biurka, do komputera, ośmiu godzin przy jednym stanowisku pracy. To nie była praca, którą lubiłam, więc naturalnie zmieniałam tę pracę na inne zajęcia.
Niestety, głównie z takim obrazkiem kojarzymy księgowych. A jednak postanowiła Pani wrócić do księgowości po przerwach?
Dużo się zmieniło kiedy rozpoczęłam współpracę z inFaktem – tutaj tego stereotypowego „siedzenia za biurkiem” po prostu nie ma i to mi bardzo odpowiada. Z inFaktem współpracuję od 2016 roku. Mam coraz więcej klientów, rozwijam się zawodowo i nie czuję takiej potrzeby żeby szukać czegoś innego.
Niedawno zrezygnowałam z etatu w administracji publicznej na rzecz poświęcenia się tylko modelowi współpracy zdalnej online z klientami. To połączenie tego, co lubię – mam kontakt z klientem i jednocześnie nie ogranicza mnie sztywny harmonogram pracy, jak to jest na etacie.
Zobacz profil księgowej Marty Mroczkowskiej
