Poznaj księgowych inFaktu
Małgorzata Tyczkowska - księgowa z SuwałkTrzeba wiedzieć ile mogę wydać z tego, co zarobiłam. I to właśnie jest rola księgowego, żeby określić ile możemy wydać.Małgorzata Tyczkowska, księgowa z Suwałk
Skoro zajmuje się Pani pełną księgowością, która, jak słyszę, jest dość zajmująca, ma Pani rzadki kontakt z klientami?
Z tym jest różnie. W obecnej firmie zajmuję stanowisko Głównego Księgowego, a więc więcej tej stricte księgowej technicznej pracy wykonują osoby, nad którymi pełnię nadzór. Ja natomiast zajmuję się często rozwiązywaniem problemów, wprowadzaniem zmian związanych z ciągłymi zmianami przepisów, ale też właśnie kontaktowaniem się z klientami.
Kiedy klient prosi o wystawienie faktury, korekty czy też kontrahenci muszą ustalić jakieś szczegóły – to do mnie należy zajęcie się tymi sprawami. A więc jednak mam dość częsty kontakt z klientem. To nie jest tak, że przez osiem godzin pracuję zamknięta w pokoju otoczona stosem papierów.
Proszę mi wyjaśnić – czym jest pełna księgowość?
Pełna księgowość to moim zdaniem „wyższa szkoła jazdy”. Tutaj mamy do czynienia z tzw. planem kont, ze sprawozdaniami typu Bilans czy Rachunek Wyników, Polityką Rachunkowości. Każda operacja musi zostać zaksięgowana na kontach księgowych w odpowiedni sposób. Pełna księgowość jest to bardziej precyzyjny ale też bardziej skomplikowany sposób ewidencji wszystkich operacji gospodarczych jakie zachodzą w firmie i pozwala na otrzymanie informacji o pełnej sytuacji finansowej firmy.
Książka Przychodów i Rozchodów w porównaniu z pełną księgowością, jest ewidencją mało skomplikowaną, ale też dającą bardziej ograniczone dane o sytuacji firmy. Tutaj w zasadzie ewidencjonujemy koszty i przychody tak, aby móc otrzymać dane do wyliczenia przede wszystkim wysokości podatku dochodowego. W przypadku firm o niewielkim działaniu jest wystarczająca, ale gdy firma działa na szerszą skalę, to pełna księgowość jest zdecydowanie korzystniejsza ze względu na ilość danych pozwalających na analizę tej działalności, jej opłacalność.
Lubi to Pani robić?
Tak! Właśnie to mi się najbardziej spodobało na studiach. To już nie jest tak, że wpisujemy coś w dwie, trzy kolumny i sprawa załatwiona, tylko trzeba troszeczkę jeszcze pokombinować.
Zobacz profil księgowej Małgorzaty Tyczkowskiej