Poznaj księgowych inFaktu
Jowita Padée - księgowa ze ŚwieciaUważam, że miarą dobrego księgowego jest wyłowienie w tych wydatkach, które klient już i tak ponosi, tych, które można uznać za koszty firmowe.Jowita Padée, księgowa ze Świecia
Pani biuro rachunkowe nosi nazwę Ordo ex chao – ład z chaosu. Czy w ten sposób myśli Pani o księgowości?
To nie przypadek, że moja firma nazywa się Ordo ex chao. Początkowo nazwałam swoją firmę po prostu imieniem i nazwiskiem, nie chciałam nawet dodawać „biuro rachunkowe” bo działalność prowadzę w domu. To byłoby moim zdaniem zbyt wyniosłe. Ale kilka lat pracy w księgowości pokazało mi, że chaos w dokumentach wymaga uporządkowania.
Często w rozmowach z koleżankami księgowymi, zdarza mi się powtarzać: co za chaos, co za bajzel, co za nieporządek! W pewnym momencie doszłam do wniosku, że tak naprawdę moja praca sprowadza się do robienia porządku – nieraz dosłownie. Muszę uporządkować i moich klientów i ich dokumenty. Na początku to przecież jest wielki chaos, ale stopniowo robi się z tego wszystkiego idealnym porządek.
Jeśli spojrzymy na to w ten sposób, to brzmi jak fascynująca praca.
Tak, jeżeli ktoś lubi zliczać sumy i pilnować rzędów cyfr to z pewnością, natomiast żeby zostać księgowym wcale nie trzeba umieć matematyki. Od zliczania mamy programy i kalkulatory. Tak naprawdę uważam, że dobry księgowy powinien mieć umiejętności „miękkich”, ale przede wszystkim mieć dobrą pamięć. Gdy obsługuje się kilkadziesiąt działalności, trzeba pamiętać, że sytuacja jednego z klientów jest taka, a z kolei innego zupełnie inna. Choć nazwiska mają zbliżone. Trzeba pamiętać jakie firmy prowadzą klienci.
Jeśli spojrzymy na to w ten sposób, to brzmi jak fascynująca praca.
Tak, jeżeli ktoś lubi zliczać sumy i pilnować rzędów cyfr to z pewnością, natomiast żeby zostać księgowym wcale nie trzeba umieć matematyki. Od zliczania mamy programy i kalkulatory. Tak naprawdę uważam, że dobry księgowy powinien mieć umiejętności „miękkich”, ale przede wszystkim mieć dobrą pamięć. Gdy obsługuje się kilkadziesiąt działalności, trzeba pamiętać, że sytuacja jednego z klientów jest taka, a z kolei innego zupełnie inna. Choć nazwiska mają zbliżone. Trzeba pamiętać jakie firmy prowadzą klienci.
Zobacz profil księgowej Jowity Padée