Poznaj księgowych inFaktu
Sabina Kusiak - księgowa z KrosnaStaram się zawsze odbierać telefony od moich klientów, a jeśli nie mogę, oddzwaniam. Na bieżąco odpisuję ma mejle.Sabina Kusiak, księgowa z Krosna
Jak Pani uważa, na ile młodzi przedsiębiorcy powinni się orientować w gąszczu przepisów?
Myślę, że przedsiębiorca na samym początku, rozpoczynając dopiero działalność gospodarczą, powinien przede wszystkim skupić się na tym co chce robić, jakich będzie miał klientów, jak będzie do nich docierał – to powinny być dla niego najważniejsze sprawy.
Powinien zastanowić się nad swoim pomysłem na firmę, natomiast w sprawach formalnych ja jestem w stanie mu pomóc. Po mojej stronie jest doradzenie mu najkorzystniejszej formy opodatkowania, przeprowadzenie przez wszystkie formalności i wymagania podatkowe.
Czy jest w takim razie możliwe założenie działalności gospodarczej bez znajomości zagadnień księgowych?Choćby tych podstawowych.
Dobrze, by dany klient ustalił ze swoim księgowym zakres wiedzy, który powinien mieć i ewentualnie go uzupełnił. Jeśli ktoś wyczyta w internecie nieaktualne informacje i utrwali ten błąd, to będzie gorzej niż gdyby po prostu nie miał pojęcia o danym zagadnieniu. Dość często pojawia się wśród klientów sformułowanie: jestem na ryczałcie, a nie na vacie.
To dwa różne podatki! To częsty błąd, który powielamy po przeczytaniu czegoś w internecie. Dlatego uważam, że dla klienta rozpoczynającego działalność gospodarczą najważniejsze jest skupienie się na swoim biznesie. Formalności może zostawić księgowemu. Na podstawie tego, co klient mi powie, jestem zawsze w stanie mu doradzić, a jeśli czegoś nie będzie rozumiał, wyjaśnię wszystkie kwestie.
Często zdarza się, że po prostu nie rozumiemy tego wyjaśnienia. Przepisy nie tylko często się zmieniają, są jeszcze wyjaśnione językiem niemal ezopowym.
Dlatego tłumaczę jasno, bardzo prostym językiem. Chodzi mi o to, żeby klient zrozumiał dany przepis praktycznie. Czasem, gdy zaczynam tłumaczyć daną kwestię wyrażeniami branżowymi, klienci nie wszystko rozumieją. Mówią wprost: Pani Sabino, ja nie wiem, co Pani do mnie mówi. Dlatego tłumaczenie wprost jest naprawdę ważne.
Podobnie zresztą, gdy rozmawiam np. z informatykiem i on zaczyna tłumaczyć coś językiem specyficznym dla jego specjalizacji. Też go nie rozumiem. Każdy z nas specjalizuje się w swojej branży i nawzajem możemy sobie pomóc. Wystarczy prosto wyjaśnić.
Zobacz profil księgowej Sabiny Kusiak