Otrzymujesz pismo z urzędu skarbowego wzywające do uiszczenia odsetek – ale nie byle jakich, tylko odsetek stałych od niezapłaconych zaliczek. Pytanie brzmi: co to takiego i… jak się to liczy?
Otrzymujesz pismo z urzędu skarbowego wzywające do uiszczenia odsetek – ale nie byle jakich, tylko odsetek stałych od niezapłaconych zaliczek. Pytanie brzmi: co to takiego i… jak się to liczy?