Faktura wewnętrzna 2014 r. – czy nadal można ją wystawiać?

Przez szereg lat była obowiązkowa, przed rokiem firmy mogły ją wystawiać, ale nie musiały, a z początkiem 2014 r. zniknęła z przepisów (być może) na zawsze. O czym mowa? O fakturze wewnętrznej, która dokumentowała np. import usług czy wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów.

Do czego służyła faktura wewnętrzna?

Faktura wewnętrzna była dokumentem tworzonym na potrzeby prowadzonej działalności, który nie wychodził poza firmę. Służyła dokumentowaniu naliczania VAT od operacji, które nie stanowią potocznie rozumianej sprzedaży – ale nakazują VAT doliczyć.

A do czego konkretnie ją stosowano? Za jej pomocą przedsiębiorca mógł dokumentować m.in.:

  • wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów,
  • import usług i towarów, gdzie VAT rozlicza nabywca, a nie sprzedawca,
  • nieodpłatne przekazanie towarów innych, niż małe prezenty lub próbki.

Zwłaszcza specyficzne rozliczenie VAT-u związane z importem usług było powszechną motywacją do wystawiania faktur wewnętrznych (przykładowo zakup reklamy w Google AdWords). Więcej na ten temat w tym artykule. Przedsiębiorca mógł wystawić jedną fakturę wewnętrzną rozliczającą wszystkie usługi importowane w danym okresie.

Przed 2013 r. wystawienie faktury wewnętrznej było m.in. w powyższych sytuacjach obowiązkowe. Następnie, od początku 2013 r. dokument ten stał się opcjonalny, choć nadal figurował w przepisach. A jak jest w 2014 r.?

Od 1 stycznia 2014 r. faktura wewnętrzna zniknęła z przepisów

Można stwierdzić, że od 1 stycznia 2014 r. faktura wewnętrzna została zlikwidowana – w tym sensie, że w przepisach nie ma już o niej mowy. Nie znaczy to jednak, że nie ma obowiązku dokonywania rozliczeń, które potwierdzał ten dokument. Mechanizm pozostał.

Jak zatem można dziś dokumentować np. import usług? Przepisy nie wskazują konkretnych dokumentów, które miałyby zastąpić fakturę wewnętrzną. Pod tym względem dopuszczalna jest dowolność.

Oznacza to, że możliwe jest wystawianie dokumentu odpowiadającego dawnej fakturze wewnętrznej. Co więcej można nawet zrezygnować z wystawiania jakichkolwiek dokumentów przypominających fakturę wewnętrzną – ważne, aby właściwe zastosować mechanizm rozliczania VAT-u.

W inFakcie istnieje nota wewnętrzna zamiast faktury wewnętrznej

Faktura wewnętrzna w pewnej mierze pozostała jednak w inFakcie. Zdecydowaliśmy się ją zostawić, jako że służy jako potwierdzenie dokonywanych rozliczeń i pozwala zachować porządek w firmowej dokumentacji. Zmieniła się jednak jej nazwa – w inFakcie aktualnie to po prostu nota wewnętrzna. Z procesu jej wystawiania z pewnością zdaje sobie sprawę część użytkowników, jako że ten dokument funkcjonuje już od pewnego czasu.

W aplikacji nota wewnętrzna służy dokumentowaniu importu usług, w których to nabywca, a nie sprzedawca, musi rozliczyć VAT. Co istotne, w inFakcie nota wewnętrzna tworzy się automatycznie. Żeby to było możliwe wystarczy dodać koszt od zagranicznego kontrahenta, dzięki czemu w edycji kosztu pojawi się przycisk „Drukuj notę wewnętrzną”. I to wszystko. Oczywiście należy zadbać o tym żeby znalazły się na niej prawidłowe dane:

  • kraj siedziby sprzedawcy,
  • numer NIP kontrahenta,
  • właściwa waluta.

Kursu obcej waluty nie trzeba jednak przeliczać samemu – inFakt zrobi to automatycznie zgodnie z kursem pobranym z NBP. Nie trzeba również martwić się o rozliczanie VAT-u związanego z notą wewnętrzną. Po wydrukowaniu noty, aplikacja sama ujmie odpowiednie kwoty w deklaracji VAT, a także rejestrach VAT – zarówno zakupów, jak i sprzedaży.

Wystaw fakturę wewnętrzną w inFakcie!

  • Dzwoń do księgowych inFaktu – kiedy tylko potrzebujesz
  • Czytaj praktyczny newsletter dla przedsiębiorców
  • Testuj księgowość online i fakturowanie – za darmo!

Załóż konto